Podróże

Miejsca, w których odpoczniecie nad Polskim morzem, czyli najbardziej „bezludne” plaże nad Bałtykiem

redakcja serwisu30 czerwca 2020

Zwykle w sezonie kojarzą się z hałasem, tumultem ludzi, sprzedawców i zwierząt. Z parawanami i wysokimi cenami. Słowem z tym wszystkim, co nie powinno być kojarzone z wakacjami. Ale z morza, zwłaszcza w obecnej sytuacji, nie należy rezygnować. Dlatego warto poszukać plaż, o których wie mniej osób, a które urzekają nie tylko gotowaną kukurydzą…

Kadyny niedaleko Elbląga

Być może nie jest to plaża bezpośrednio położona nad morzem, bo formalnie leży nad Zalewem Wiślanym, ale klimat morza można tu poczuć. Co więcej uchodzi za jedną z najczystszych plaż na całym polskim wybrzeżu. Wielkim atutem Kadyn jest także historia – to to miejsce na swój wypoczynek wybierał cesarz Wilhelm II. Dlatego stoi tu przepiękny pałac, w którym dziś jest hotel, a w lasach można spotkać potomka jelenia podarowanego cesarzowi przez władcę Japonii. Klimatycznie, ładnie, cicho i spokojnie. Może z nieco mniej zasoloną wodą, ale zawsze morską.

Sarbinowo – tak blisko, a tak daleko

W przypadku tego miejsca nie ma wielkiej historii, która by za nim stała. Nie ma też wielkiej lub małej społeczności, nie ma miasteczka czy wsi. Sarbinowo to właściwie jeden ośrodek, który powstał z myślą o osobach, które chcą wypocząć nad morzem, ale nie przepadają za tłumami w nadmorskich kurortach. Leży bardzo blisko Mielna, jednej z najpopularniejszych miejscowości wypoczynkowych, co także jest jej atutem. W każdej chwili można podjechać do miasta i przekonać się, czy to właśnie za tymi klimatami nie tęskniliście. W Sarbinowie jest właściwie tylko morze, piękna plaża oraz cisza i spokój. Nie ma hałasu i problemów, więc, jeśli tego oczekujecie, na pewno się nie zawiedziecie. Ale w klipę nie pogracie.

Poddąbie i nieco inny odpoczynek nad Bałtykiem

Poddąbie jest dość specyficzne. Na co dzień mieszka tam 39 osób, a więc jest to mieścina niezwykle kameralna. Jednak nie jest klasycznym kurortem także dlatego, że nie leży bezpośrednio nad wodą. Do plaży trzeba kawałek dojść, przechodząc klimatycznie przez nadbałtyckie lasy. Do tego mnóstwo grzybów na pewno przysporzy wiele atrakcji po drodze. Największym wyzwaniem jest klif, który oddziela plażę od wsi, a jego pokonanie to spore wyzwanie dla rodzin z dziećmi. Za to osoby szukające ciszy i spokoju nad Bałtykiem na pewno będą to miejsce szczególnie wspominały.

Trzy bardzo różne miejsca i jeden punkt wspólny – cisza. Odpoczynek nad Morzem Bałtyckim nie musi wiązać się z wielkim hałasem i odgłosami sprzedawanych lodów. Jeśli więc tego oczekujesz, na pewno nie możesz wybrać jednej z tych trzech mieścin.